Hejka, nie wyszło mi pisanie postów w tym miesiącu za co bardzo Was przeprasza. Miałam dość ciężki czas dlatego nie miałam głowy do pisania postów. Sporo było zawirowań w moim związku ale na szczęście dobrze się skończyło. Jakiś czas temu dostałam przesyłkę z Alaski. Mój znajomy z Japonii poleciał na Alaskę na studia i stamtąd wysłał do mnie lokalną gazetę o tym miejscu oraz prześliczną bransoletkę własnoręcznie robioną . Bardzo cieszy mnie gdy mogę coś znaleźć w mojej skrzynce na listy. Przepraszam ,że w grudniu tak mało publikowałam postów. Wczoraj w wigilię zepsułam sobie nowy telefon i jakoś w ogóle nie miałam humoru na nic, wigilie spędziłam w damskim gronie rodziny.
Hejka, jak Wam mija dzień ? Mój rozpoczął się dobrze ale moja szkoła zawsze psuje mi humor. Szczególnie lekcja matematyki, na której nic nie ogarniam. Zdecydowanie nie jestem ścisłowcem.
Byliście grzeczni ? Czy odwiedził Was dziś mikołaj ? Mnie odwiedził i dostałam troszkę słodkości oraz przepiękne perfumy inspirowane butelką Carolina Herrera Good Girl. Pachnie przepięknie ! Chciała bym by, spadł już śnieg a nie ciągle tylko ten deszcz, mało świąteczny klimat za oknem. W tym tygodniu mam zamiar wybrać się do kina na "Co wiecie o swoich dziadkach ?" mam nadzieję,że będzie tak zabawny jak się zapowiada. A w niedzielę szykuje się sesja, nie mogę się doczekać. Od września na żadnej sesji nie byłam a strasznie to lubię, stanie przed obiektywem daje mi dużo frajdy. Ostatnio nawet zastanawiałam się by wystartować w konkursie Miss ziemi łódzkiej ale uważam,że się nie nadaje haha. Postaram się niedługo stworzyć posta bardziej w klimacie świątecznym. Trzymajcie kciuki by się udało ^^ Przy okazji chciała bym Wam bardzo podziękować za 8 tysięcy wyświetleń mojego bloga, nigdy nie przypuszczałam,że tyle osób go odwiedzi. To mi daje motywacje do pisania klejonych postów i mam nadzieję,że ta liczba będzie coraz to większa.
W końcu nastał grudzień, pierwszy śnieg już nas odwiedził. Teraz odliczamy dni do świąt Bożego Narodzenia. W czasie ja przychodzę do Was z ulubieńcami minionego miesiąca. Listopad minął mi bardzo szybko, może nawet szybciej niż wrzesień i październik. Dzięki próbnym maturą mieliśmy wyjście do kina na film "Najlepszy" oraz na kręgle. Moja przyjaciółka z dzieciństwa miała urodziny i muszę przyznać,że to były chyba najlepsze urodziny na jakich byłam. Były w klubie/pubie K6 gdzie w miłym towarzystwie graliśmy w planszówki. Dla mnie idealna forma spędzenia urodzin szkoda,że ja tam nie zrobiłam swojej 18-stki. Sądzę,że bym bawiła się milion razy lepiej hah. Miałam bardzo ciekawe zajęcia terenowe, o których będzie osobny post. Sporo ważnych dla mnie osób miało urodziny w tym miesiącu.Nie wszystko jednak było takie cudowne, miałam bardzo dużo testów i kartkówek co było dość męczące. Zaczęłam również w soboty chodzić do pracy by zebrać na wakacje. A teraz zapraszam na ulubieńców listopada.
Ulubieńcy muzyczni:
1. Nobody can hear you - Alius
2. Just friends - G-eazy, Phem
3. Ghost - Alan Walker
Ulubieńcy filmowi :
Zdecydowanym ulubieńcem jest film "Najlepszy", o którym wspomniałam na początku posta. Opowiada on historię Jerzego Górskiego, który jest narkomanem i pomimo przeciwności losu zostaje mistrzem świata w podwójnym triatlonie "Ironman". Polecam obejrzeć ten film bo warto.
Ulubieńcy produktów spożywczych :
W tym miesiącu byłam wręcz uzależniona od Kinder mlecznej kanapki i Kinder Maxie king haha. Po prostu nie mogłam się im oprzeć.
Ulubione anime :
W tym miesiącu króluje u mnie Naruto. Przymierzałam się do tej serii bardzo długo. Przestałam oglądać Naruto gdy przestali je emitować w telewizji. Ale mój chłopak chciał bym go dogoniła, więc od kilku miesięcy jak nie dłużej walczę by obejrzeć do końca. Ale strasznie się wkręciłam w losy bohaterów, więc takim sposobem Naruto jest w ulubieńcach.