Cześć, dawno na moim blogu nie było paczek z innych krajów. W tym miesiącu dostałam niezwykłą przesyłkę od znajomego, który spędził swoje wakacje w Dubaju. Coraz częściej ludzie wybierają ten orientalny kraj jako miejsce docelowe swojej podróży. Wraz z moją mamą zastanawiamy się nad tym kierunkiem na następne wakacje. Kto wie, może będzie mi dane zwiedzenie tego bogatego miasta.
Pierwsze co do mnie doszło to przepiękna pocztówka. Miało być tajemnicą, gdzie poleciał mój znajomy, jednak zgadłam, zanim zaczęliśmy zabawę hah. Już dawno nie otrzymałam żadnej pocztówki, a jeszcze w gimnazjum w mojej skrzynce na listy było ich pełno. Powinnam wrócić do tej zabawy.
Po jakimś czasie doszła do mnie paczuszka z takimi słodkościami. Zachwyt na mojej buzi, kiedy je zobaczyłam, był nie do opisania. Otrzymałam cukierki/czekoladki (?), w których migdał jest wsadzony w daktyla i razem oblane są ciemną i mleczną czekoladą. Są w 100% bez glutenu i GMO. O dziwo nie są zbyt słodkie, jakby mogło się wydawać, ale są pyszne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz