środa, 10 stycznia 2018

Niespodzianka

Hejka kochani.
W mojej szkole dzisiejszy dzień i jutrzejszy jest wolny, z powodu egzaminów zawodowych. Bardzo mnie to cieszy, bo nie bardzo chce mi się do niej chodzić. Tym bardziej,że źle się w niej czuję. Czasem tęsknie za moimi poprzednimi szkołami, ta tylko dołuje człowieka. Dzień 10 stycznia jest dla mnie wyjątkowym dniem,ponieważ jest on rocznicą mojego związku, ale o tym co w nią robiłam będzie w piątkowym poście. Gdy wróciłam dziś do domu, zastałam paczkę położoną na moim łóżku. Bardzo się ucieszyłam bo na kilka czekam, ale ta mnie zdziwiła. Była to średniej wielkości paczuszka prosto z Japonii. Mój znajomy wysłał mi w niej prezent świąteczny,który wcześniej nie dotarł do moich rąk. Jak już pewnie wiecie, mam przyjaciół w kraju kwitnącej wiśni i wymieniam się z nimi różnymi przysmakami z naszych krajów. Ostatnio jak był u mnie, to przywiózł ze sobą gotowe danie a mianowicie curry,które było przepyszne. Teraz dostałam aż 5 opakowań! Moja młodsza siostra otrzymała naszyjnik z cukierkami z Księżniczki z Księżyca, ja natomiast dostałam przepyszne ciasteczka, do podgrzewania w mikrofali. Dwu smakowe waniliowe i czekoladowe,już je wcześniej jadłam i brakowało mi ich. Dostałam również zestaw małych kremików do ciała i rąk,które pachną kwiatowo. Oprócz tego jeszcze prześliczną kartkę z życzeniami i czekoladki na patyku stawiam,że kolor różowy to będzie truskawka. A czy Wy macie znajomych z innego kraju i się również z nimi wymieniacie paczkami ?





Dobrej nocy.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz