sobota, 11 lutego 2017

Imprezowy weekend

Hejka !
Wiem,że w tamtym tygodniu nie dodałam posta, tak jak miało to być. Miałam starsznie dużo na głowie ale zaraz Wam o tym opowiem.We wtorek okazało się,że dostałam się na projekt unijny (kolejny) i jade na praktyki zawodowe do Portugalii na dwa tygodnie. Z tego powodu chodze do szkoły w soboty na 4 godziny. By było zabawniej w piątek były urodziny mojej przyjaciółki Klaudi a w sobote urodziny przyjaciela. Na 18-stce Kaludi w klubie bawiłam się cudownie,pierwszy raz byłam w klubie i nawet tańczyłam (bardzo tego nie lubie). W sobote miałam angielski oraz portugalski, na których słabo rozumiałam po kilku godzinach snu. Zdecydowanie wolę hiszpański,którego uczyłam się w gimnazjum. Sobotnia 18-stka była domówką,rówież była cudowna choć miałąm słaby humor.
I przez nawał imprez i szkoły nie napisałam posta.Zostawiam kilka zdjęć na blogu i uciekam do kina na "Ciemniejszą stronę Greya". Jestem jej bardzo ciekawa ale o moich wrażeniach opowiem w innym poście.
Zdjęcia wzięłam z fanpage fotografa "Retro Błysk" ponieważ nie było czasu na zdjęcia hah 
Miłego wieczoru ^^

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz