sobota, 27 kwietnia 2019

Ile właściwie kosztuje Rzym ?

Cześć, tak jak wspominałam we wpisie Lecę do Rzymu, tak postanowiłam napisać posta o kosztach podróży. Jestem po dwóch kwalifikacjach w zawodzie technik obsługi ruchu turystycznego, przez co kalkulacja wyjazdu była dla mnie przyjemnością. Od dziecka uwielbiałam planować różne imprezy, podróże, wtedy miałam bardzo bogatą wyobraźnię. Zaplanowałam, że swoją osiemnastkę wyprawię w Indiach na słoniach, rozumiecie to ? Jednak życie jest inne, niż byśmy chcieli. Z początku planowaliśmy spontaniczny wyjazd na Teneryfę, znalazłam loty, mieszkanie już byliśmy zdecydowani na ten kierunek. Jednak znalazłam tańsze loty do Rzymu i wspólnie postanowiliśmy, że zmieniamy plany. W wiecznym mieście jest o wiele więcej do zwiedzania niż na Teneryfie. No to zaczynamy.

Transport.

Jak wiemy, stolica Włoch nie należy do najtańszych, jednak dużo jej brakuje do najdroższej stolicy Europy-Kopenhagi. Jednak sam lot do tego miasta nie jest najdroższy. Jeśli odpowiednio wcześnie weźmiemy się za poszukiwanie, lotu tym taniej go kupimy. Jednak gdy znajdziemy super promocję, warto kupić ją od razu po chwilę później może zdrożeć. Płaciliśmy od razu za lot w dwie strony, z wykupieniem dodatkowego bagażu podręcznego do 10 kg i pierwszeństwem wejścia na pokład. Nie wykupiliśmy jednak miejsc koło siebie, jednak udało nam się pozamieniać z innymi pasażerami. Są to zbędnie wydane pieniądze jak dla mnie. Na pokładzie samolotu skusiłam się na zjedzenie kurczaka tikka masala, który nie był zły. Na miejscu musieliśmy wykorzystać autobus, który zawiózł nas w okolice miejsca zakwaterowania. Użyliśmy firmy Terravision, choć nie była to najtańsza opcja.

Ciekawostka: kiedy decydowałam się na zakup biletów, zauważyłam zmianę ceny czterokrotnie. Gdybym kupiła 5 minut później, musiałabym dopłacić kolejne 160 zł.

Koszt bilety lotniczego: 194 zł w dwie strony + 67 zł za dodatkowy bagaż = 261 zł/os.
Koszt transferu: 6 euro/os/1 strona = 12 euro za drogę z lotniska i na lotnisko/os.
Danie na pokładzie: 6 euro
Metro: 1,50 euro

Zakwaterowanie.

Z początku mieliśmy wynająć jakiś domek, mieszkanie używając AirBnB. Gdybyśmy się na to zdecydowali, bylibyśmy zmuszeni do wykupienia 7-dniowego biletu na transport miejski, który kosztuje 24 euro ulgowy z tego, co pamiętam. Znaleźliśmy jednak na booking.com pokój dla 4 osób, w doskonałym położeniu. Znajdował się on obok dworca Głównego Termini, mieliśmy 4 km do Watykanu, 1,5 km do Forum Romanum, Koloseum, Fontanny di Trevi. Pod naszym miejscem noclegu był targ z jedzeniem, więc czego chcieć więcej. Jak przyjechaliśmy na miejsce, okolice naszego pokoju okazały się wyglądać jak łódzka Limanka. Pokój był mały jak na cztery osoby zdecydowanie za mały. Znajdowały się w nim dwa łóżka pojedyncze oraz jedno małżeńskie, szafa i dwa stoliki nocne i to wszystko. Jednak wizja, że będziemy mieli, wszędzie blisko była kusząca. Cena jednak była zdecydowanie za duża. Nocowaliśmy w miejscu zwanym I Love Termini.

Koszt noclegu: 135 euro/osoba/noclegów *

*w cenie tej był już zawarty podatek (coś jak u nas nad morzem), który kosztuje 3,5 euro/os/noc.

*jeśli robicie późny check in jak my 21/24 to musicie ponieść, dodatkowe koszta w naszym wypadku było to 10 euro za wszystkich. (Cena wacha się miedzy 10-50 euro).

Bilety Wstępu

Koloseum +Forum Romanum +Palatyn-jeśli macie do 25 lat za to wszystko zapłacicie 2 euro + 2 euro za zakup online, który oszczędzi Wam czas. Polecam ranne wejścia i zostawienie sobie dużo czasu na Palatyn. My nie wiedzieliśmy, jak duży jest, przez co nie starczyło nam czasu na zwiedzenie całego, a robi wrażenie i jest co zwiedzać.

Watykan- największy błąd. Z początku mieliśmy zwiedzać muzeum Watykańskie wraz z cudownymi ogrodami, jednak ta opcja się wysprzedała i zostaliśmy tylko z muzeum i Kaplicą Sykstyńska. Bardzo chcieliśmy zobaczyć Bazylikę Św.Piotra, jednak z opowiadań lokalnych przewodników, musielibyśmy dopłacić do naszej wycieczki, co nie było prawda. Cena za bilet ulgowy to 8 euro + 10,50 euro przewodnik + 1,5 euro słuchawki + 4 euro rezerwacja = 24 euro.

Pamiątki.

Magnesy: 1-2 euro.
Pocztówki: 0,30-0,60 euro.
Małe Limoncello: 4 szt. za 10 euro.
Różańce z Watykanu: 1-20 euro (zależy, jaki się kupi, czy w muzeum, czy przed nim)
Breloczki: 1-2 euro
Koszulki: ok. 5 euro.
Torby materiałowe: 5-10 euro.

Wyżywienie.

I tu zaczyna się zabawa, zbierałam wszystkie rachunki, by jak najlepiej pokazać Wam koszty w stolicy Włoch. Wszystko byłoby dobrze, mam pokaźny plik paragonów, jednak nie mogę zrozumieć, za co one są haha. Jednak postaram się wypisać to, co pamiętam.

McDonald: powiem szczerze, że Mac w Rzymie jest świetny! Frytki z cheddarem są dobre, choć osobiście wolę bez koszt to 2,60 euro. Najlepsze co można w nim kupić to Double Chicken BBQ, najlepszy burger ever, jest wielki i kosztuje tylko 2,30 euro. Codziennie są różne promocje, dzięki którym można kupić różne rzeczy za 1 euro np. shake, kulki z kurczaka itp. Oprócz tego wiele innych korzystnych ofert. Kolejną rzeczą warta polecenia jest gorąca czekolada z syropem do wyboru za 2,40 euro, jest duża, smaczna i z bita śmietaną. W wiecznym mieście bardzo ciężko dostać ciepłą herbatę jednak jest to możliwe w restauracji McDonald za 1,50 euro.

Supermarket: Bagietka 1,05 euro
Paczkowany ser gouda 1,55 euro
Paczkowana wędlina 1,98 euro
Chipsy Lay's 1,69 euro
Jogurty owocowe 2 szt. 0,85 euro
Woda mineralna 2L. 0,66 euro
Jogurt do picia 1,49 euro
Masło 12 kostek 1,91 euro
Pizza Margherita na kawałki 2,38 euro
Ciastka amaretto 3,60 euro
Piwo imbirowe 1,60 euro
Makaron 3,50 euro
Konfitura z fig 3,60 euro
Miód z eukaliptusa 0,98 euro

Restauracje: makarony były po 8- 16 euro, pizza 8 euro, woda mineralna 1-3 euro, tea freddo (włoski Lipton) 2 euro, herbata 3 euro, desery typu ciasta, lody, sałatki owocowe 5 euro.
Mam nadzieję, że ten post Wam się na coś przyda.
Miłego wieczoru.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz